Domek przy drodze, akryl na papierze / A house by the side of the road, acrilic on paper |
Długo nic nie publikowałam. Gdzieś w ostatnim czasie, a właściwie w roku między maturą a początkiem studiów, powinnam postawić kreskę, która zaznaczyłaby nowy rozdział (wyświechtane powiedzenie, ale nic lepszego nie przychodzi mi do głowy).
A może raczej, to było płynne przejście? Może raczej ewolucja, nie rewolucja...
I haven't added anything new for a quiet long time. Somewhere, actually somewhere in between graduating the high school and the begging of studies, I should cross a line, which has marked a new chapter (hackneyed saying, but nothing better comes to my mind).
Or maybe it was a smooth transition? Maybe an evolution, not a revolution...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz